Nareszcie nadeszło moje upragnione lato. Wciąż chodzę do okrutnej roboty, jednak zaczynam już myśleć o cudownych wolnych chwilach. Wolne wzięłam na koniec przyszłego miesiąca, także już za kilka tygodni będę w stanie wreszcie wypocząć. Swoje wakacje zaplanowałam tak, że jestem przekonana, iż wyjazd będzie wielką przygodą!
Początkowo ze znajomymi planowaliśmy wyjechać do zagranicznych miejsc. Co roku odwiedzamy Chorwację, a ona wcale mi nie powszednieje, jednak w tym roku woleliśmy zaznać czegoś całkowicie nowego. A jeśli zwiedzilibyśmy bałtyckie morze? W końcu Bałtyk również jest całkiem atrakcyjnym miejscem, a odpoczynek w Polsce nie musi oznaczać za każdym razem wylegiwania się na plaży. Przy tym obecnie nie chcę akurat wyjeżdżać ze swojego kraju, ponieważ przeraża mnie to wszystko, co wyprawia się za granicą. Chcę przeczekać ten straszny etap we własnym zabezpieczonym kraju.
Wakacje przeżyję więc nad Morzem Bałtyckim. Nie planuję mimo tego nocować w luksusowym, czterogwiazdkowym apartamencie, ponieważ spróbujemy zarezerwować sobie wolny plac na polu namiotowym. Wyjeżdżamy ze swoimi namiocikami i karimatami, zakładamy obozowisko, a później urządzamy sobie małą szkółkę przetrwania. Zamierzamy wziąć minimalną ilość gotówki i spróbować przeżyć udane wczasy niskim kosztem. Będziemy kąpać się, opalać się, spacerować oraz zwiedzać co bardziej interesujące okolice, za co praktycznie nic nie zapłacimy.
Jestem tak podekscytowana tym wyjazdem, że od niedawna skreślam dni do mojego wypoczynku. Będziemy podróżować pociągiem, więc nawet podróż może być dość ciekawa, gdyż ostatnio podróżowałam tak kilkanaście lat temu. A najwspanialsze jest to, że nareszcie będę mogła przeżyć sporą ilość czasu z najlepszymi przyjaciółmi. Uwielbiam ich, więc moje wczasy z pewnością się udadzą!